Welcome to Our Website

Drifting dla miłośników jazdy na krawędzi

140782389602905500Technika jazdy w kontrolowanym poślizgu wywodzi się z Japonii, a teraz popularna jest na całym świecie. To widowiskowy i ekstremalny sport samochodowy, który wymaga jednak wielu godzin ćwiczeń, a dodatkowo odpowiedniego samochodu i sporej sumy na realizację marzeń.

Driftem czy też driftingiem nazywa się taką technikę prowadzenia pojazdu, aby wprowadzić go na zakręcie w kontrolowany poślizg. Po raz pierwszy zaczęła być ona praktykowana w Japonii w latach sześćdziesiątych, gdzie rajdowcy „ścinali” zakręty na górskich trasach, starając się zaoszczędzić czas. To w Kraju Kwitnącej Wiśni powstała w 1998 roku pierwsza liga driftowa D1 Grand Prix. Teraz zawody D1 są prowadzone także w Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych, Australii oraz w Malezji. Swoje sukcesy na koncie ma też kilku Polaków, w tym Paweł Trela, Przemysław Jańczak, Bartosz Stolarski, Maciej Bochenek oraz Bartłomiej Owczarek.

Jak jeździć i czym jeździć?

Do driftingu potrzebny jest odpowiedni samochód z napędem na tylne koła. Najczęściej wykorzystuje się samochody coupé, a prawdziwą klasyką są takie japońskie pojazdy jak Nissan 200SX, Nissan Skyline, Nissan Silvia, Mazda RX-7, Subaru Impreza czy Toyota Corolla AE86. W driftingu wykorzystywane są także samochody amerykańskie i europejskie, w tym Opel Omega, Ford Sierra czy BMW. Aby osiągnąć jak najlepszy ślizg, kierowcy modyfikują swoje auta, wymieniając w nich zawieszenia, zmieniając elementy silnika i dobierając odpowiednie opony, które należą do najczęściej kupowanych komponentów, ponieważ zużywają się błyskawicznie.

Wśród najpopularniejszych technik driftowych znajdują się głównie Linking, który oznacza przeniesienie większej części masy auta na jego przednią część poprzez energiczne naciskanie hamulca, co zmniejsza przyczepność pojazdu, Clutch Kick, czyli „strzał sprzęgłem”, który polega na naciśnięciu sprzęgła, zredukowaniu biegu i puszczeniu sprzęgła przy wjeżdżaniu w zakręt. Long Slide Drift z kolei polega na wykorzystaniu hamulca ręcznego na długo przed zakrętem i wymaga dużej prędkości, a E-Brake Drift to zaciągnięcie hamulca ręcznego i wciśnięcie sprzęgła przy wchodzeniu w zakręt.

Jak nauczyć się driftingu?

Żeby umieć wprowadzać auto bez problemów w kontrolowany poślizg, trzeba nie tylko mieć dobry pojazd oraz dopasowane opony, ale dodatkowo wiedzieć, jak zrealizować ten skomplikowany dla początkujących manewr. Amatorzy próbują na ulicach, niemniej wiadomo, że to nie tylko większe niebezpieczeństwo wypadku i zagrożenie dla osób postronnych, ale dodatkowo narażenie się na interwencję policji i spory mandat oraz punkty karne. Dlatego najlepiej ćwiczyć w miejscach odosobnionych i dobrze do tego przygotowanych. Stare płyty lotnisk czy opuszczone parkingi są szczególnie popularne.

Jeżeli jednak nie ma się jeszcze żadnych umiejętności, świetnym wyborem będzie kurs driftingu. Teraz takie kursy oferowane są przez wiele firm działających w branży motoryzacyjnej, które organizują jazdy dla swoich klientów. Takie kursy organizuje między innymi MotoPrezent, który udostępnia profesjonalnie przygotowany tor i samochód do driftingu, a dodatkowo także pomoc specjalisty, pod okiem którego będzie można poćwiczyć swoje pierwsze ślizgi. Taki kurs może być też świetnym pomysłem na prezent. Więcej pod adresem: http://motoprezent.pl/produkt-8-kurs_driftingu.html.

Drifting to niewątpliwie spektakularny i przy tym dość trudny sport motoryzacyjny, który wymaga wielu godzin przeznaczonych na trening. Teraz jednak za sprawą specjalnych kursów można spróbować w nim swoich sił, nie musząc jednocześnie przeznaczać na ten cel sporych sum.

Dodaj komentarz