W końcu możesz pozwolić sobie na zakup własnego, wymarzonego samochodu. Ale, ale… Czy to koniec wydatków? Czy po wyjściu z komisu lub salonu i zostawieniu w nim sporej sumy gotówki, koniec z opłatami innymi niż te za paliwo? Bynajmniej. W tym tekście poradzimy, jak najlepiej podejść do podatków z tytułu podsiadania samochodu, by nie nadszarpnęły one twojego budżetu finansowego oraz, by pojazd, który nabyłeś był zakupiony w pełni legalnie.
Kilka najważniejszych informacji o samochodowym podatku
Przede wszystkim kupując auto z salonu lub z komisu, jesteśmy zwolnieni z płacenia jakichkolwiek podatków z tytułu nabycia nowego samochody. Sprawa ma się zupełnie inaczej, gdy chodzi o odkupienie auta od osoby prywatnej, która wystawiła je na sprzedaż, a nie ma na przykład działalności gospodarczej. W takim przypadku sprawa wydaje się być nieco bardziej skomplikowana.
Po pierwsze, podatek za auto PCC płacimy, gdy wartość zakupionego samochodu przekroczy 1000 zł. Z oczywistych względów wychodzi na to, że zapłacimy go zawsze. Po drugie, podatek wynosi 2% od kwoty za jaką nabyliśmy pojazd. Przykładowo, gdy kupimy auto za 20 tysięcy złotych, zapłacimy podatek w kwocie 400 zł.
Na uiszczenie kwoty podatkowej, masz 2 tygodnie od momentu podpisania ze sprzedającym umowy (datę ustalamy od tej, jaka widnieje na dokumencie potwierdzającym nabycie pojazdu). W celu uiszczenia opłaty, udajemy się do urzędu skarbowego i wypełniamy formularz PCC-3 i płacimy na miejscu, w kasie urzędu lub poprzez wykonanie przelewu na rachunek bankowy fiskusa.
Co jeszcze trzeba wiedzieć?
Kupując pojazd na przykład od firmy, ta wystawi nam fakturę VAT, więc będziemy zwolnieni z opłacenia podatku za samochód. Z kolei, gdy chcemy ściągnąć auto zza granicy, musimy się liczyć z obowiązkiem złożenia w urzędzie skarbowym formularzy VAT-10, informację VAT-23 i kopię faktury. Na te formalności również mamy 14 dni, licząc od daty zakupu samochodu, jaka widnieje na sporządzanej umowie. Więcej informacji na ten temat znajdziemy tutaj http://urzadskarbowy24.pl.