Znalezienie zakładu blacharsko-lakierniczego nie jest dziś większym problemem – na całe szczęście, ponieważ szukamy go niemal zawsze wtedy, kiedy jest on koniecznością. W jakich sytuacjach powinniśmy pomyśleć o blacharzu lub lakierniku? Na czym dokładnie polega ich praca? Na te i inne pytania znajdziemy odpowiedź w poniższym artykule.
Na czym polega praca blacharza i lakiernika
Oczywiście najczęstszymi „klientami” serwisów blacharsko-lakierniczych są samochody po drobnych stłuczkach i mniejszych wypadkach, w których karoseria jest możliwa do odratowania. Czasami takie naprawy kończą się tylko na wymodelowaniu karoserii, a czasami na wymianie całych elementów i pomalowaniu ich na jednolity kolor. Nieco mniej oczywistą sytuacją, w której trzeba oddać auto do blacharza, jest intensywny i duży grad – choć może trudno w to uwierzyć, że zdarzają się tak mocne gradobicia. Czasem zdarzają się też najzwyklejsze w życiu zarysowania lakieru podczas parkowania czy zbyt dużego „ścinania” zakrętów podczas jazdy w gęsto zabudowanym terenie.
Tuning samochodów
Do serwisów blacharsko-lakierniczych zgłaszają się także wszelkiej maści fani tuningu i upiększania samochodów. Zakłady zajmujące się lakiernictwem często oferują malowanie artystyczne w postaci np. wzorów z szablonu, płynnych przejść między dwoma kolorami lub po prostu przemalowanie auta na jednolity, ale niestandardowy kolor (np. z przejaśnieniami w drugim kolorze). Takie odświeżenie jest często przydatne także w przypadku „zwykłych” samochodów, których lakier jest stary i wypłowiały, lub po prostu się znudził. Przy okazji takiego odświeżenia takiemu serwisowi można zlecić również remont i wzmocnienie karoserii, która przez lata mogła stracić nieco na wytrzymałości.
Zakup samochodu używanego
Do serwisu blacharsko-lakierniczego warto przyjechać także wtedy, gdy kupujemy samochód używany i chcielibyśmy sprawdzić stan jego karoserii. Blacharze dysponują odpowiednimi narzędziami i wiedzą, aby sprawdzić karoserię i lakier tak, jak sami nie bylibyśmy w stanie. W ten sposób można łatwo dociec, czy np. lakier był zmieniany, a karoseria modelowana po wypadku. Jeżeli nie kupujemy samochodu używanego u sprawdzonych dealerów, takich jak ADF Auto, to takie sprawdzenie jest wręcz bardzo wskazane – bowiem kupując auto poza autoryzowanymi dealerami, nigdy nie mamy 100% pewności, czy kupujemy dokładnie ten sam samochód, jaki widnieje w opisie. Wcale nie musi to wynikać ze złej woli sprzedającego – czasami on sam mógł zostać oszukany przez poprzedniego sprzedawcę.